Na pewno w aktualnym sezonie Ekstraklasy polskiej Legia Warszawa prezentuje się naprawdę słabo. Należy mieć na uwadze to, że zawodnicy warszawskiej Legii to obecni mistrzowie rozgrywek polskich, a obecnie zajmują pozycję w strefie spadkowej. Starcie z Górnikiem miało finalnie ukrócić fatalną serię zawodników Legii, jednak i w tej sytuacji zabrakło zgrania do tego, by zdobyć komplet punktów. Od początku tego meczu gracze Górnika Zabrze wyglądali na bardzo dobrze uszykowanych i podczas pierwszej połowy Legia Warszawa nie umiała im się przeciwstawić. Po pierwszej połowie tego spotkania zawodnicy Górnika wygrywali rezultatem 2 do 0 i wszystko wskazywało na to, że nadchodzi następna utrata punktów Legii z Warszawy. Lecz w pierwszym kwadransie drugiej połowy meczu Legioniści zaczęli atakować i dali radę doprowadzić do wyniku remisowego. Dzięki tym wydarzeniom zebrani na trybunach futbolowi wielbiciele mogli mieć nadzieje na niezwykłe emocje na koniec tego meczu.

I w rzeczywistości niesamowicie pasjonujące były ostatnie chwile spotkania. Przede wszystkim przez wzgląd na formy piłkarzy gospodarzy, którzy w końcowym rozrachunku zwyciężyli ten pojedynek. Bramkę dającą wygraną ustrzelił na sam koniec Krzysztof Kubica, który wykorzystał świetne zagranie od Janzy. Rozsądnie także wziąć pod uwagę, iż swoją pierwszą bramkę po transferze do Ekstraklasy strzelił zdobywca pucharu świata z roku 2014, czyli Podolski Lukas. to była wyjątkowa sytuacja dla tego gracza i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Z kolei Legia z Warszawy poniosła porażkę 7 mecz z rzędu i obecnie znajduje się na lokacie siedemnastej w ligowej klasyfikacji. Warto zaznaczyć, że jest to naprawdę słaby rezultat, jak na aktualnego mistrza PKO Ekstraklasy. Jeśli zawodnicy Legii z Warszawy mają ambicję nadal rywalizować w polskiej Ekstraklasie to powinni powrócić do optymalnej dyspozycji. W innym wypadku mistrz rozgrywek polskich sensacyjnie zdegradowany zostanie do ligi niżej.